I kolejny (już trzeci) makijaż z serii Inspired by places. Dzisiaj przyszła pora na Nową Zelandię z zeszłego tygodnia. Tym razem znów nie zaszalałam, po prostu gdy robię makijaże rano staram się aby były one jak najbardziej wyjściowe;)
BARDZO PROSZĘ WAS O GŁOSOWANIE NA MÓJ MAKIJAŻ W KONKURSIE SEPHORA UNIVERSITY.
MOŻNA GŁOSOWAĆ ZA POŚREDNICTWEM FACEBOOK.
GŁOSY ODDAWAĆ MOŻNA TUTAJ.
ZA WSZYSTKIE GŁOSY ODDANE NA MÓJ MAKIJAŻ BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ;)
*Jeśli się Wam podoba klikajcie
"LUBIĘ TO"
(pod postem)
*My make-up BLOG na facebook'u!
zachęcam do klikania "LUBIĘ TO"
My make-up BLOG on facebook
zachęcam do klikania "LUBIĘ TO"
My make-up BLOG on facebook
*Macie pytania kierowane w moją stronę?
Zachęcam do ich zadawania tutaj:
Mnie się podoba taki!:D
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo ;)
UsuńMnie się tez bardzo podoba... a w szczególności ten odcień cienia na środku powieki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo;) Mnie ten cień również zauroczył. Jest to sypki cień w słoiczku z aplikatorem z firmy Vollare (11 brillant), wygrzebałam go dzisiaj z mojego kuferka, ten cień ma tyle lat, że hoho i nawet nie pamiętam skąd go mam, hehe;)
Usuńhehehe ja tez tak czasami mam... a później się dziwie jak tyle czasu mogło to małe cudo leżeć na dnie kosmetyczni ;)
UsuńHehe dokładnie ;)
Usuńzawsze na kims podobaja mi sie cienie ale sama nigdy nie uzywam jakos nie mam do tego reki...:/ zapraszam do mnie i obserwuje;)!
OdpowiedzUsuńPoćwicz na pewno Ci się uda;) Kiedyś o sobie tak samo myślałam, hehe ;)
Usuń